Kiedyś już Wam wspominałam o tym, że mój syn uczęszcza do takiego żłobka gdzie rodzice sami przynoszą dzieciom jedzenie. Na początku nie wyobrażałam sobie jak można codziennie wracając po pracy stać i jeszcze coś tworzyć na następny dzień – zwłaszcza dla dziecka. Dziś przyznaję, że dobra organizacja, szybkie przepisy i stosowanie kilku zasad BLW od początku rozszerzania diety ułatwiają mi życie. Wiem, co moje dziecko lubi, a co mu nie smakuje więc nie muszę kombinować co mu przygotować na następny dzień. Nowe potrawy wprowadzam w weekendy by uniknąć tego, że moje dziecko będzie ciociom w żłobku grymasiło przy jedzeniu. Poza tym taka opcja z przynoszeniem samemu dla swojego dziecka posiłku wychodzi zdecydowanie taniej niż płacenie dodatkowo za jedzenie w żłobku, od firmy cateringowej, o której niewiele wiemy (w Warszawie całodzienne wyżywienie w żłobku to koszt 10-15zł).
Przez pięć kolejnych dni fotografowałam dla Was podwieczorki, które przygotowywałam dla mojego synka. Można je również wykorzystać, jako smaczne i pożywne śniadanie (ja to jem właśnie na śniadanie ), ale mój syn na śniadanie przeważnie jada kanapki z wędliną czy serem żółtym bądź topionym (mamy to szczęście, że dostajemy z Włoch regularnie serek mio nestle) , jajecznicę, albo ulubione parówki cielęce – tak, tak – nie da się tego uniknąć.
Dziś moja pierwsza propozycja:
PŁATKI JAGLANE Z OWOCAMI I JOGURTEM NATURALNYM
Składniki:
40g płatków jaglanych instant
1 plaster ananasa
1 brzoskwinia obrana ze skórki
kilka owoców suszonej żurawiny
1 łyżeczka miodu
1/2 małego kubeczka jogurtu naturalnego
*Płatki jaglane instant otrzymywane są poprzez płatkowanie całego ziarna i poddanie go obróbce termicznej. Płatki te nie wymagają gotowania ani zalania wrzątkiem – mogą być bezpośrednio dodane do jogurtu, zimnego mleka czy kefiru. Są chrupiące i delikatne, a dzięki temu, że są opiekane zyskują przepyszny smak. Są to płatki otrzymywane metodą nieekstrudowaną dzięki niej nie tracą wartości odżywczych.
Przygotowanie:
Płatki zalewam niewielką ilością ciepłej i przegotowanej wody by napęczniały i dodaje do nich miód. Kiedy wystygną wrzucam obrane i pokrojone w drobną kostkę owoce (ananas i brzoskwinię), dodaję żurawinę i zalewam jogurtem naturalnym. Na koniec wszystko dokładnie mieszam. Pyszne i pożywne śniadanie czy podwieczorek jest gotowy 🙂
SMACZNEGO!!!
Jeśli macie jakieś sprawdzone przepisy na takie śniadania czy podwieczorki to poproszę. Chętnie skorzystamy 🙂