Jaka jest starość? Widzę ją prawie codziennie, mijam ją na korytarzu. Czasem się uśmiecha, a czasem jest smutna… Starość ma zamglone oczy i białe włosy. Ma zgarbione plecy i schowaną w nich głowę. Continue reading →
Nie było mnie ponad półtora miesiąca. Nie było weny, czasu i trochę chęci. Były za to choroby i moje pierwsze od siedmiu lat zwolnienie lekarskie. Cała Polska chorowała, my też. Dawid rośnie, rzekłabym, jak na drożdżach; mówi tak dużo, że... Continue reading →
Uwielbiam szybkie dania. Bo choć gotowanie mi nieźle wychodzi, to w garach nie lubię zbytnio siedzieć. Uwielbiam wszystkie rodzaje pierogów, i te na słodko, i te na słono, ale ciasta do nich nie potrafię zrobić niestety… Kto by się tym... Continue reading →
Dziś opowiem Wam o tym, jak zostałam pielęgniarką mimo, że wszystkie gwiazdy na niebie wróżyły mi wielką karierę na Broadwayu 😀 He he, to mnie poniosło 😀 Więc pewnego dnia wpadłam na to, że nie chcę być ani celnikiem, ani... Continue reading →
Dziś będzie o karkówce. Nie wiem gdzie moja młodsza siostra znalazła ten przepis, ale jest rewelacyjny, dlatego się nim z Wami dzielę. To mięso w połączeniu z odpowiednio doprawionym ketchupem smakuje obłędnie. Sos jest tak smaczny, że mój mąż wyjada... Continue reading →
Nie będę pisała o noworocznych postanowieniach… nie mam zamiaru stawiać sobie za cel zrzucenie 20 kg bo to modne, ani przejść na wegetarianizm; nie mam zamiaru planować czegoś, co będzie mnie tylko irytowało, bo nie jestem w stanie to osiągnąć.... Continue reading →